Kwartet Bieżanowski

jeleń

Dobrze by było przedstawić te koszty PRZED wszczęciem całej procedury a nie PO uchwaleniu uchwały. Skoro nie mam żadnego interesu w tym aby strefa była bądź jej nie było, to chciałbym wiedzieć ile będzie to kosztować PRZED głosowaniem, a nie PO, aby czynnik kosztów był tym decydującym. Tylko o to mi chodziło. Szkoda, że nie ma opcji głosu wstrzymującego się, choć w tym przypadku byłby to głos przeciwny. Na zebraniu byłem i niestety stwierdzam, że się mocno zawiodłem...

Tomasz · Przedstawiciel Wspólnoty

Szanowny Panie Jeleniu.
Projekt organizacji ruchu wykonała firma, która złożyła najniższą ofertę, tj:
Oleg Lenderman Signico ul. Jezuitów 4 lok. 8
31-409 Kraków.
Co do uchwalenia strefy to nie jest jej wprowadzenie jeszcze przesądzone. Aby została uchwalona, potrzeba ponad 50% głosów wszystkich właścicieli mieszkań, a nie tylko tych, którzy byli na zebraniu(gdzie procentowa wartość głosu, jest proporcjonalna do udziału we wspólnocie). Tak że głosowanie "po nocy" jest śmiesznym argumentem. Osoby, które w dniu zebrania nie oddały głosu, będą mogły zrobić to za posrednictwem Internetu, po zalogowaniu się na swoje konto, na stronie zarządcy.
Gdy już będzie możliwość głosowania on-line ( zarządca wprowadzi dane do systemu) przypomnę o możliwości takiego głosowania. Do głosowania nad tą uchwałą oraz pozostałymi, wszystkich państwa serdecznie zapraszam.

Tomasz

MonikaK

DO PANA KTÓRY NAZWAŁ NA ZEBRANIU MNIE (i część mieszkańców) GŁUPIĄ.

Drogi sąsiedzie, zapytałeś się czy nie przewidzieliśmy problemu z parkowaniem przed zakupem mieszkania. 20 000 może dla Ciebie to jedna wypłata ale dla nas to spory wydatek. Najzwyczajniej nas nie stać. Po Twojej wypowiedzi odniosłam wrażenie, że traktujecie tych "bez wykupionych miejsc" jak zbędny balast. Był na zebraniu Pan, który proponował kilka alternatywnych rozwiązań. Wszystko na nie. Dlaczego mamy się dwoić i troić skoro niektórzy nie przystają na żaden kompromis? Skoro mamy problemy z parkowaniem aut firmowych to dlaczego nie wykorzystamy pomysłu z identyfikatorami? Np z widocznym numerem mieszkania. Przynajmniej będziemy wiedzieć kto jak i gdzie parkuje. Nie parkuję na zakazach i zawsze staram się postępować zgodnie z zasadami współżycia społecznego. Proszę nie mierzyć wszystkich jedną miarą.

Meggy

Zgadzam się z Panią Moniką. My też z mężem dopiero co po studiach, dobrze, że praca się znalazła i kredyt udało się wziąć na mieszkanie, ale niestety już na miejsce parkingowe nie. Wiadomo, że parking przed blokiem jest mały i nie wszyscy się tam pomieścimy..... Ale żeby zaraz kogoś wyzywać od "głupich" bo nie ma na parking podziemny i te wszystkie związane z tym opłaty to już lekka przesada.... to chyba Pan jest głupi i nieempatyczny, bo nie potrafi Pan zrozumieć drugiego człowieka....

Cynik

Sąsiedzi szanowni - wszyscy mają wydatki oraz ograniczone dochody. Zawsze było tak że jednych stać na więcej a innych na mniej. Skoro decydujecie się na posiadanie samochodu to pewnie zakładacie że stać Was na jego utrzymanie w co wchodzi również parkowanie. To że kupiliście mieszkanie na tym osiedlu to Wasz wybór, zakładając że był to wybór świadomy widzieliście ile jest miejsc parkingowych. Cytując klasyka - wolność jednych kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innych - skoro wszyscy widzieliśmy ile jest miejsc do parkowania i miejsc garażowych, część z nas oczekuje że nie będzie samochodów w miejscach do tego nie przeznaczonych z założenia - czyli na drogach pożarowych i ewakuacyjnych. I nie ma co biadolić - wasz samochód to wasz problem i to gdzie go będziecie parkować też, ale moim skromnym zdaniem mam prawo oczekiwać rozwiązań parkingowych takich jak w projekcie osiedla. Podsumowując - strefa TAK!

RW

Nic dodać, nic ująć.

Niestety liczenie na zdrowy rozsądek i szanowanie pewnych zasad się nie sprawdza - vide: kierowcy wymienieni kilka postów wyżej, którzy nagminnie parkują vis a vis wjazdów do garaży podziemnych.

Lukasso

Di Pani Maggy

A kto powiedział że wszyscy po studiach muszą mieć własne mieszkanie w Krakowie???? KRAKÓW zobowiązuje nie każdego stać by mieszkać w tym królewskim mieście sorry droga Pani

lokator

jasmin787

Część mieszkańców myśli, że to jest czysta zlośliwość ze strony tych co mają miejsca w garażu i chcą na złość innym zakazać parkowania gdzie się da. Otóż nie. Nie jest to złośliwość tylko konieczność. Chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo. Czy naprawdę Polak zawsze musi być mądry po szkodzie. Nie daj Boże coś się stanie i straż czy pogotowie nie będą mogły dojechać to będzie rozpacz. Już pomijam fakt, że wyjeżdżanie z garaży i mijanie się 2 aut kiedy zastawiona jest droga jest sztuką samą w sobie. My mamy 2 auta i kupując mieszkanie od razu zakładaliśmy ze jedno z nich raczej będzie stało poza osiedlem. Nie było dla nas problemem założenie, że trzeba będzie dojść do tego auta jeżeli nie będzie miejsc na wyznaczonym parkingu. Natomiast nie przeszlo nam przez myśl, że będziemy stawiać auto gdzie się da, było blisko do klatki. Także lamenty, że nie mamy miejsca parkingowego bo ledwo udało się kupić mieszkanie są bez sensu. Przede wszystkim pomyślcie ludzie o bezpieczeństwie jeżeli nie umiecie pomysleć o innych.

lokator

jasmin787

Lukasso

Do jaśmin878

Popieram w pełni i gratuluję mądrego i roztopnego podejścia do sprawy bo niektórzy chyba już na wstępie pogubili się w realiach wielkiego miasta i kompletnie są oderwani od zeczywiatosci i jak kogoś stać na konia to i na wóz,a kredyty to chyba każdy z nas ma i pchamy jakoś ten "wóz"

Lukasso

Do lokator

Dokładnie i oby jak najmniej takich osobników myślących tak lekko myślenie jak Pan na tym osiedlu było

turek

Ten projekt jest raczej słaby, po co znaki zakazu parkowania skoro jest strefa zamieszkania ??
Dodajmy może jeszcze znaki pierwszeństwa i stopy. Myślę że parkowanie wzdłuż ogrodzenia od straży nie będzie przeszkadzać przy wjeździe/wyjeździe z garażu Smile

Mam nadzieje że mieszkańcy zagłosują przeciwko (może jakaś inna wersja będzie lepsza)

jasmin787

Tomasz · Przedstawiciel Wspólnoty

Panie Turek
Tam nie ma znaku "zakaz parkowania" tylko znak b-36 - zakaz zatrzymywania się. Nie będę tłumaczyć co on oznacza, radzę zerknąć do kodeksu drogowego, bo wstyd takie głupoty wypisywać.
Pozdrawiam.